Film&TV Kamera
  • Aktualności
  • Wydarzenia
  • Nowości filmowe
  • Technika/sprzęt
    • Akcesoria
    • Aparaty
    • Broadcast i sprzęt studyjny
    • Dźwięk
    • Kamery
    • Obiektywy
    • Oprogramowanie
    • Oświetlenie
    • Statywy
    • Torby i ochraniacze
    • Pozostałe
    • Zasilanie
  • Wywiady
  • Partnerzy
  • W numerze
  • Kiosk
Brak wyników
Zobacz wszystkie
Film&TV Kamera
  • Aktualności
  • Wydarzenia
  • Nowości filmowe
  • Technika/sprzęt
    • Akcesoria
    • Aparaty
    • Broadcast i sprzęt studyjny
    • Dźwięk
    • Kamery
    • Obiektywy
    • Oprogramowanie
    • Oświetlenie
    • Statywy
    • Torby i ochraniacze
    • Pozostałe
    • Zasilanie
  • Wywiady
  • Partnerzy
  • W numerze
  • Kiosk
Brak wyników
Zobacz wszystkie
Film&TV Kamera
Brak wyników
Zobacz wszystkie
Home Aktualności

Wywiad. Miejsce na interpretację

Paweł Makowski przez Paweł Makowski
26 września 2019
w Aktualności, Wywiady
Reading Time: 8min czytania
A A
Wywiad. Miejsce na interpretację

Twórcy nagrodzonej Oscarem „Idy” przenoszą nas tym razem do lat 50. i 60. XX wieku, stalinowskiej Polski i budzącej się do życia Europy. Na tym tle rozgrywa się historia wielkiej i trudnej miłości dwojga ludzi, którzy nie potrafią być ze sobą i jednocześnie nie mogą bez siebie żyć. Jednym z głównym bohaterów filmu „Zimna wojna” jest… muzyka, będąca połączeniem polskiej muzyki ludowej z jazzem i piosenkami paryskich barów minionego wieku.

Fot. Mikołaj Zacharow

W poprzednim wydaniu „Film&TV Kamery” rozmawialiśmy z producentem filmu – Piotrem Dzięciołem. Teraz pora uchylić rąbka tajemnicy montażu, który jest zasługą Jarosława Kamińskiego. Rozmawia Paweł Makowski.

Ile trwały prace nad montażem „Zimnej wojny”?

Montaż zacząłem wraz z pierwszymi dniami zdjęciowymi, na początku lutego 2017 roku. Zdjęcia były realizowane w porządku chronologicznym, co nie zdarza się często w przypadku produkcji filmowej. Było to podyktowane względami aktorskimi – bohaterka ma na początku filmu lat osiemnaście a pod koniec trzydzieści parę, plan zdjęć musiał ten fakt uwzględnić. Okres zdjęciowy skończył się 5 sierpnia, około sześćdziesiąt dni zdjęciowych było realizowanych w kilku blokach – czasem mieliśmy nawet ponad miesięczną przerwę w zdjęciach. Pracowaliśmy jednak nie tylko w przerwach, spotykaliśmy się także podczas zdjęć. Można powiedzieć, że film był montowany także w porządku chronologicznym.

Było więc tak, że gdy padł ostatni klaps, następnego dnia mogliśmy obejrzeć pierwszą pełną układkę filmu. Dość szybko uznaliśmy, że możemy go pokazywać na testowych projekcjach – te zdarzyły się już pod koniec sierpnia. Okazało się, że naszym pierwszym widzom film się podobał, ale to oczywiście nie oznaczało zakończenia procesu montażu. Ten trwał jeszcze do pierwszych dni lutego 2018 roku: przemontowywaliśmy niektóre sceny, a najdłużej pracowaliśmy nad długością czerni, pojawiających się co jakiś czas w filmie – ich działanie sprawdzaliśmy empirycznie na kolejnych pokazach.

Film prezentuje linearną opowieść, którą dodatkowo montowaliście w porządku chronologicznym. Jak zatem wygląda relacja scenariusza do zmontowanego filmu?

Można powiedzieć, że montaż „Zimnej wojny” był formą kolejnego przepisywania scenariusza. Paweł Pawlikowski ma taki system pracy, Fot. Mikołaj Zacharow że swój literacki pomysł ponownie weryfikuje w czasie kolejnych etapów pracy. Kiedy montowaliśmy „Idę”, o której rozmawialiśmy półtora roku temu [Film&Tv Kamera nr 3/2016 – przyp. red.], to duża część scen uległa radykalnym zmianom w stosunku do ich pierwowzoru scenariuszowego. Pojawiły się też sceny, których w scenariuszu nie było – proces montażu „Idę” zmienił w dużym stopniu.

W przypadku „Zimnej wojny” było inaczej – bo praca równolegle z planem zdjęciowym dała efekt w postaci dobrej pierwszej układki. Ostatnie trzy miesiące montażu to spotkania co jakiś czas w montażowni i praca nad scenami, które wzbudzały nasze wątpliwości.

Możesz powiedzieć więcej na temat tej formy pracy, którą określiłeś jako przepisywanie scenariusza?

najważniejszym zadaniem było ustalenie, które z nakręconych scen nie będą jednak w danej sekwencji przydatne lub co warto dokręcić i dołożyć do powstającej konstrukcji. na przykład pierwotnie sekwencja opisująca powstawanie zespołu „Mazurek” była bardziej rozbudowana. Było więcej scen pokazujących jak rodzi się całe przedsięwzięcie. ale użycie wszystkich prowadziło do sytuacji, w której bohaterem stawała się raczej zbiorowość. Musieliśmy więc w ramach naszej opowieści przyspieszyć moment, gdy Zula (świetnie zagrana przez Asię Kulig) wysuwa się na pierwszy plan. Wyraźnie było widać jak jej pojawienie napędza narrację.

  • „Zimna wojna” – materiały dystrybutora – Kino Świat
  • „Zimna wojna” – materiały dystrybutora – Kino Świat

Co na przykład zostało usunięte?

Scena, w której Wiktor (Tomasz Kot) szuka nowej aranżacji utworu ludowego. Wspomaga go w tym Maria (agata Kulesza) a politruk Kaczmarek (Borys Szyc) przy okazji ideologicznie się wymądrza. Ponieważ jednak ekspozycja filmu nie może mieć za ani za wielu wątków ani zbyt wielu bohaterów, dość szybko pozbyliśmy się tej sceny.
Podczas pierwszej sekwencji paryskiej, kiedy Wiktor i Zula rozstają się – on powraca do domu i nie może zasnąć, myśląc o spotkaniu. Powstała scena, w której rankiem Wiktor biegnie do hotelu, aby jeszcze zobaczyć Zulę, może powstrzymać przed wyjazdem. Gdy dociera na miejsce autobus już odjechał. ale na ekranie ta scena nie miała emocjonalnej siły.

Jakie były jeszcze powody, dla których dana scena musiała zostać usunięta ze scenariuszowej konstrukcji?

Wypadła na przykład scena, która pokazywała, że para bohaterów nie może już razem dalej z sobą być. Samo spoliczkowanie Zuzy okazało się być tak mocne, że w sposób naturalny stanowiło apogeum całej relacji. Paweł Pawlikowski to reżyser, który zdecydowanie woli nie dopowiadać za wiele i pozostawić widzowi miejsce na interpretację.

Podobnie w sekwencji chorwackiej (właściwie jugosłowiańskiej) po porannym spotkaniu z Kaczmarkiem była scena, w której Wiktor siedzi wieczorem nad zatoką, a w oddali widać światła chorwackiego miasta. W tym wypadku czuliśmy, że nasza narracja traci swoje tempo i wyraz.

Czy pozbywanie się takich scen nie było ryzykowne?

Myślę, że nie – kwestię emocjonalną rozstrzyga relacja między bohaterami. Ona jest najważniejsza i temu Pawlikowski poświęcał najwięcej czasu oraz uwagi, nad tym najbardziej pracowaliśmy także podczas montażu.

A co się na przykład pojawiło w filmie, czego nie zakładał scenariusz?

Na przykład w drugiej sekwencji paryskiej, po ułożeniu scenariuszowej wersji, brakowało nam sugestii wskazującej, że Wiktor podjął jakąś decyzję, która by ją zamykała. nakręcona została dość prosta, jednoujęciowa scena, w której bohater siedzi, pali papierosa, bierze walizkę i wychodzi z opuszczonego mieszkania. Także w drugiej sekwencji paryskiej pojawiła się scena, w której Wiktor dzwoni do Polski z budki telefonicznej. Widać wtedy, jak bardzo zależy mu na Zuzie.

Bardzo udanym zabiegiem były czernie, które rozdzielały kolejne sekwencje oddalone od siebie o kilka lat. Te czarne plansze, były dla mojego umysłu jak nakaz, by wypełnić niedopowiedzenia, z którym zostawiliście mnie po każdej części. Gdyby ich nie było, umysł widza natychmiast zająłby się kolejnymi obrazami, a ta refleksja uzupełniająca pojawiłaby się dopiero na koniec filmu.

Dość szybko okazało się, że w tym opowiadaniu dobrze działa takie nagłe zakłócenie. Miało być trochę elipsą, a trochę dramaturgicznym zerwaniem. ale zanim znaleźliśmy na to patent – przeszliśmy długą drogę. najpierw próbowaliśmy ściemnień i rozjaśnień, ale okazało się, że nadają filmowi zbyt klasyczny charakter. Potem pojawił się problem jak zagospodarować te „czarne przerwy” w warstwie dźwiękowej. na końcu okazało się, że każda z nich powinna być inna, a ich trwanie musimy ustalić empirycznie – oglądając kolejne projekcje. nawet podczas zgrania okazało się, że czerń poprzedzającą koncert w 1964 roku musimy nieco wydłużyć.

Bardzo pasuje mi do tej formy narracji słowo „skondensowana”. Nie rozwijaliście wylewnie kolejnych tematów w ramach poszczególnych scen, jednocześnie urywając nagle sekwencję pozostawiliście w niedosycie umysł widza, by dopowiedział sobie emocje bohaterów.

„Zimna wojna” wykorzystuje eliptyczny sposób opowiadania, poszczególne sceny faktycznie są skondensowane. Dzięki takiej narracji uniknęliśmy zbyt epickiej formy opowiadania i zmieściliśmy film w85 minutach. Podobny mechanizm był przez nas stosowany w„Idzie”, jednak tam cała historia zamykała się w kilku dniach. Tu pojawiło się wyzwanie w postaci długiego okresu akcji filmu – ta trwa aż piętnaście lat.

Czy w ramach zrealizowanych scen miałeś do dyspozycji dużo dubli?

Paweł ma w tej kwestii bardzo profesjonalne podejście i ilość dubli zależy w dużej mierze od stopnia komplikacji inscenizacji. Zdarzają się więc takie sceny, które mają ich siedem, ale są i takie gdzie jest ich trzydzieści. na planie Paweł zwraca uwagę nie tylko na grę aktorską, ale także na kompozycję plastyczną kadru, ważny jest dla niego każdy szczegół. To bogate spektrum spojrzenia daje naprawdę ciekawy materiał do pracy.

  • „Zimna wojna” – materiały dystrybutora – Kino Świat
  • „Zimna wojna” – materiały dystrybutora – Kino Świat

Czy jakieś sceny były realizowane w różnych ustawieniach, by dostarczyć materiał do gęstszego montowania?

Tak – jednak najczęściej okazywało się, że ten minimalistyczny sposób opowiadania był najbardziej funkcjonalny. Jeżeli nie było naprawdę uzasadnionej potrzeby – nie cięliśmy. na przykład przy pierwszej scenie występu „Mazurka”, dysponowaliśmy ujęciami na scenę, na kulisy, na widownię i już podczas planu zdjęciowego zmontowaliśmy scenę, powtarzając niektóre ustawienia. Jednak potem zmniejszyliśmy ilość ustawień i od razu scena stała się bardziej przekonująca. najczęściej opowiadamy film korzystając z jednego czy dwóch ustawień, tak opowiadamy nawet te bardziej skomplikowane inscenizacje – jak rock’n’roll w klubie L’eclipse, dość spektakularna scena z udziałem mnóstwa statystów.

Tam było więcej ustawień?

Tak. Pamiętam, że starałem się tam montować na szwenkach czy przemazaniach kamery. nie było ich widać, ale i tak okazało się, że jedno mastershotowe ujęcie działa najlepiej. Tę scenę kończył dialog między bohaterami.

Dlaczego więc zrezygnowaliście z tej rozmowy?

Bo później Wiktor rozmawia z Zulą wracając do domu, ta rozmowa opowiada lepiej o ich relacji. a zmontowana scena rock’n’roll’a już pokazywała, że ją rozpiera energia, że czuje się niepotrzebna, że pojawił się jakiś rodzaj rozczarowania związkiem. nie trzeba było tego wyrażać w dialogu, widać to było w zachowaniu postaci.

„Ida” nagrodzona Oscarem. „Zimna wojna” nagrodzona Złotą Palmą za reżyserię. Jak Ci się współpracowało z Pawłem Pawlikowskim?

Było jak zwykle bardzo przyjemnie. Współpraca z Pawłem jest niezwykle twórcza, ale też bardzo konkretna. Kiedy pojawiają się trudności – szukamy rozwiązań, ale jednocześnie szybko podejmujemy decyzje. nigdy nie miałem poczucia zmęczenia pracą, miło było się za każdym razem spotkać.

Tagi: bohaterborys szycczerńdramatFilmhistoriajarosŁaw kamiŃskikamerakompozycjamaria agatamikołaj zacharowpaweł pawlikowskipiosenkaplanprodukcjareżyserscenariuszstalintomasz kotWojnawspółpracawywiad
Paweł Makowski

Paweł Makowski

PowiązaneWpisy

FESTIWAL FILMÓW POLSKICH „WISŁA” WRACADO CHORWACJI!

FESTIWAL FILMÓW POLSKICH „WISŁA” WRACA
DO CHORWACJI!

3 października 2023
Przedłużony termin zgłoszeń filmów na KIFF

Przedłużony termin zgłoszeń filmów na KIFF

28 września 2023

6 października rozpoczyna się 39. Warszawski Festiwal Filmowy

28 września 2023

15 września dniem bez wpisowego w AMA

15 września 2023

Sony zapowiada nowe panele Crystal LED VERONA, przeznaczone do wirtualnej produkcji

14 września 2023

Sony zapowiada BURANO – nową, cyfrową kamerę filmową z rodziny CineAlta

14 września 2023

Aktualności

FESTIWAL FILMÓW POLSKICH „WISŁA” WRACADO CHORWACJI!
Aktualności

FESTIWAL FILMÓW POLSKICH „WISŁA” WRACA
DO CHORWACJI!

3 października 2023
Przedłużony termin zgłoszeń filmów na KIFF
Aktualności

Przedłużony termin zgłoszeń filmów na KIFF

28 września 2023
6 października rozpoczyna się 39. Warszawski Festiwal Filmowy
Aktualności

6 października rozpoczyna się 39. Warszawski Festiwal Filmowy

28 września 2023
15 września dniem bez wpisowego w AMA
Aktualności

15 września dniem bez wpisowego w AMA

15 września 2023
Sony zapowiada nowe panele Crystal LED VERONA, przeznaczone do wirtualnej produkcji
Aktualności

Sony zapowiada nowe panele Crystal LED VERONA, przeznaczone do wirtualnej produkcji

14 września 2023
Sony zapowiada BURANO – nową, cyfrową kamerę filmową z rodziny CineAlta
Aktualności

Sony zapowiada BURANO – nową, cyfrową kamerę filmową z rodziny CineAlta

14 września 2023

Wydarzenia

20. edycja Europejskiego Festiwalu Filmowego INTEGRACJA TY I JA
Wydarzenia

20. edycja Europejskiego Festiwalu Filmowego INTEGRACJA TY I JA

26 września 2023
Event Nowych Technologii Zdjęć Filmowych
Wydarzenia

Event Nowych Technologii Zdjęć Filmowych

31 sierpnia 2023
Sony na targach IBC 2023: Creativity Connected. Połączone rozwiązania ułatwiają działalność twórczą
Wydarzenia

Sony na targach IBC 2023: Creativity Connected. Połączone rozwiązania ułatwiają działalność twórczą

16 sierpnia 2023
Letnia Akademia Filmowa w Zwierzyńcu: Kino? Naturalnie
Wydarzenia

Letnia Akademia Filmowa w Zwierzyńcu: Kino? Naturalnie

24 lipca 2023
Perfect Days Wima Wendersa otworzy, Przejścia Iry Sachsa zamkną 23. MFF mBank Nowe Horyzonty. Znamy program tegorocznej edycji
Wydarzenia

Perfect Days Wima Wendersa otworzy, Przejścia Iry Sachsa zamkną 23. MFF mBank Nowe Horyzonty. Znamy program tegorocznej edycji

19 lipca 2023
Nowe Horyzonty – co w programie?
Wydarzenia

Nowe Horyzonty – co w programie?

14 lipca 2023
Rozpoczyna się Festiwal Młodzi i Film
Wydarzenia

Rozpoczyna się Festiwal Młodzi i Film

8 czerwca 2023
Festiwal Młodzi i Film – Nakręceni na Teatrotekę
Wydarzenia

Festiwal Młodzi i Film – Nakręceni na Teatrotekę

2 czerwca 2023

O nas

Magazyn Film&TV Kamera wydawany jest od 2001 r. przez Unit Wydawnictwo Informacje Branżowe Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. 100% udziałów Wydawnictwa UNIT jest w posiadaniu kapitału polskiego.

Follow us

Najnowsze wpisy

  • FESTIWAL FILMÓW POLSKICH „WISŁA” WRACA
    DO CHORWACJI!
    3 października 2023
  • Romantyczne duety Magdaleny Boczarskiej. 20 października zobaczymy aktorkę w kinach w kontynuacji kultowej „Różyczki”. 2 października 2023
  • Przedłużony termin zgłoszeń filmów na KIFF 28 września 2023
  • 6 października rozpoczyna się 39. Warszawski Festiwal Filmowy 28 września 2023
  • 20. edycja Europejskiego Festiwalu Filmowego INTEGRACJA TY I JA 26 września 2023
  • Nowe wydanie Film&TV Kamera 03/2023 17 września 2023

Kategorie

  • Aktualności
  • Baza adresowa
  • Bez kategorii
  • Film
  • Partnerzy
  • Technika/sprzęt
    • Akcesoria
    • Aparaty
    • Broadcast i sprzęt studyjny
    • Dźwięk
    • Kamery
    • Obiektywy
    • Oprogramowanie
    • Oświetlenie
    • Pozostałe
    • Statywy
  • W numerze
  • Wydarzenia
  • Wywiady

Tagi

4k agnieszka holland aktor aktorka animacja beiks Boże Ciało Camerimage canon dla dzieci dokumentalny dramat Dystrybutor: KINO ŚWIAT ekran Festiwal Festiwal Polskich Filmów Fabularnych Film Filmoteka Narodowa Instytut Audiowizualny filmowy FINA FPFF historia kamera kino kino: ILUZJON kino liuzjon komedia Konkurs netflix Online Polski Instytut Sztuki Filmowej produkcja Produkcja: Polska reżyser sony sztuka teatr telewizja transmisja Video Warszawa Warsztaty wideo wielka brytania youtube
  • O nas
  • Kontakt
  • Baza adresowa
  • Strony partnerskie
  • Polityka prywatności

Film&TV Kamera

Brak wyników
Zobacz wszystkie
  • Aktualności
  • Wydarzenia
  • Nowości filmowe
  • Technika/sprzęt
    • Akcesoria
    • Aparaty
    • Broadcast i sprzęt studyjny
    • Dźwięk
    • Kamery
    • Obiektywy
    • Oprogramowanie
    • Oświetlenie
    • Statywy
    • Torby i ochraniacze
    • Pozostałe
    • Zasilanie
  • Wywiady
  • Partnerzy
  • W numerze
  • Kiosk

Film&TV Kamera

Ta strona używa plików cookie. Kontynuując korzystanie z tej strony, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Odwiedź naszą Politykę prywatności i plików cookie .