W kinach od: 20 sierpnia 2021
Produkcja: Niemcy 2020
Czas trwania: 96 minut
Dystrybucja w Polsce: Kino Świat Sp. z o.o.
OBSADA
NICO MARISCHKA – Florian Maurer, “Flo”
BELLA BADING – Priscilla von Sprengel
SEBASTIAN BEZZEL – Andreas Maurer
MATTHIAS HABICH – pan von Sprengel
ANNA MARIA MÜHE – Sandra Maurer
JUSTUS VON DOHNÁNYI – Gerhardt
CHRISTOPH LETKOWSKI – Hinz
JOHANN VON BÜLOW – Sebastian von Sprengel
JANA PALLASKE – Franka
oraz
BANDIT, BUDDY i BAILEY jako Lassie
TWÓRCY
Reżyseria – HANNO OLDERDISSEN
Scenariusz – JANE AINSCOUGH wg powieści „Lassie, wróć!” Erica Knighta
Zdjęcia – MARTIN SCHLECHT
Montaż – NICOLE KORTLÜKE
Muzyka – ENIS ROTTHOFF
Dźwięk – ANDRÉ ZACHER
Scenografia – JOSEF SANKTJOHANSER
Kostiumy – CHRISTINE ZAHN
Casting – EMRAH ERTEM
Casting dziecięcy – JACQUELINE RIETZ
Producent – HENNING FERBER
Koproducenci – MARCUS WELKE, TOM ZICKLER, CHRISTOPH FISSER
Polskie słowa w usta bohaterów włożyli przodownicy pracy ze studia PRL na zlecenie Kino Świat
Reżyseria – MACIEJ KOSMALA
Dialogi – GRZEGORZ DROJEWSKI
Nagranie i montaż dialogów – DAWID PIETRUSZKA, PATRYK KOSSAKOWSKI
Zgranie dźwięku 5.1 – DAWID PIETRUSZKA, PRL STUDIO
Kierownictwo produkcji – AGATA BORNUS
Głosów użyczyli:
PATRYK SIEMEK – Flo
GRZEGORZ KWIECIEŃ – Andreas
STEFAN KNOTHE – Dziadek
ZOFIA WOŁYNIEC – Priscilla
ALICJA KALINOWSKA – Franka
KRZYSZTOF DRACZ – Gerhard
ANNA SROKA – Hryń – Matka
MACIEJ MACIEJEWSKI – Robotnik
MACIEJ KOSMALA – Ronny
ALBERT OSIK – Sebastian
W pozostałych rolach:
Ignacy Karczewski, Pola Kasprow, Iwo Wiciński, Borys Wiciński, Antonina Żbikowska, Anna Ułas, Andrzej Chudy, Piotr Bąk, Anna Wodzyńska, Marta Markowicz, Karolina Kalina – Bulcewicz i inni.
O FILMIE
Najsłynniejszy pies świata powraca na duże ekrany. „Lassie Come Home” to chwytająca za serce historia nierozerwalnej przyjaźni chłopca i jego wiernego owczarka Collie, oparta na bestsellerowej książce Erica Knighta, do dziś uchodzącej za najpiękniejszą tego typu opowieść, jaką kiedykolwiek napisano. Jej najnowsza, czarująca humorem ekranizacja powstała przy udziale studia Warner Bros i oferuje „ekscytującą, zabawną i poruszającą przygodę dla całej rodziny” (Outnow). To kino familijne i bohater, którego z miejsca pokochają wszystkie pokolenia.
Historia najwierniejszego psa świata i jego niezwykłej podróży w poszukiwaniu domu i najlepszego kumpla. Dwunastolatek Flo i suczka Lassie są parą nierozłącznych przyjaciół. Niestety tata chłopca traci pracę i cała rodzina musi przenieść się do małego mieszkania, gdzie psy nie są akceptowane. Zrozpaczony Flo, chcąc nie chcąc, musi rozstać się z Lassie. Pies zostaje oddany w ręce rozpieszczonej dziewczynki – Priscilli, która zawozi go do swojego domu nad morzem. Jednak gdy tylko nadarza się okazja, Lassie wykorzystuje szansę i ucieka. Dając popis niezwykłego sprytu i mądrości, przemierza cały kraj, by odnaleźć Flo. Ale nie tylko ona wpada na podobny pomysł. Również Flo, nie mogąc znieść samotności, zaczyna szukać suczki. Chociaż dwójkę przyjaciół dzielą setki kilometrów, chłopiec i zwierzę zrobią wszystko, żeby znów być razem.
„Świetnie zrealizowany film”
Cinema.de
„Uroczy i pięknie nakręcony”
Film-rezensionen.de
„Ekscytująca, zabawna i poruszająca przygoda dla całej rodziny”
Outnow
NIEZWYKŁE PSY KINA
W hollywoodzkiej Alei Sław swoje łapy odcisnęły trzy psy: Rin Tin Tin, Strongheart i Lassie. Rin Tin Tin i Strongheart były owczarkami niemieckimi a Lassie owczarkiem collie. I, mimo że przez wielu Lassie uznawana jest za element amerykańskiej kultury filmowej to tak naprawdę jej książkowy pierwowzór pochodził z Wielkiej Brytanii. Serial „Lassie”, bijący rekordy popularności na całym świecie, był kręcony od 1954 aż do 1973 roku i dwukrotnie zdobywał nagrodę EMMY w kategorii najlepszy serial dla dzieci. Powieść, na podstawie której powstał, została wydana 1940 roku. W niej akcja dzieje się w Anglii i Szkocji. Producent „Lassie, wróć!” zdecydował, że właśnie ta książka będzie punktem wyjścia jego filmowej opowieści. Wraz z autorką scenariusza, Jane Ainscough („Podwójne kłopoty”, „Lato na Long Island”, „Mężczyzna prawie idealny”), wyruszyli na poszukiwania miejsc w Niemczech, w które mogliby przenieść opowieść o niezwykłym psie. „Zdecydowaliśmy, że to książka będzie dla nas wyznacznikiem – nie serial, czy filmy, które powstały przez lata. To w tej powieści samej w sobie jest największy ładunek emocjonalny”, mówi scenarzystka. „Chcieliśmy, żeby nasza filmowa opowieść była historią z tu i teraz, ale jednocześnie była w nas wielka nadzieja, że uda nam się z książki, która powstała 80 lat temu, wziąć to, co najlepsze. Nie tylko psa, Lassie, którą wrzucilibyśmy w nowe konteksty. Tej historii nie udałoby się też opowiedzieć jeden do jednego”, uzupełnia producent. Z tego powodu świat przedstawiony w książce musiał zostać dostosowany do dzisiejszego. W książce historia dzieje się przed wybuchem II wojny światowej. Książę Rudling musi zwolnić wszystkich górników, w tym ojca młodego Joe. Rodzina powodowana ubóstwem jest zmuszona sprzedać psa Rudlingowi. Lassie trafia ostatecznie w ręce jego wnuczki, która zabiera psa do oddalonej o setki kilometrów posiadłości w Szkocji. Stamtąd Lassie ucieka w poszukiwania swojego człowieczego przyjaciela Joe. „Takich wątków nie udałoby się opowiedzieć w filmie, osadzonym w dzisiejszym świecie”, mówi producent. „Dlatego zdecydowaliśmy się na zmiany: mamy rodzinę, która po stracie pracy przez ojca przeprowadza się do mieszkania, w którym nie można mieć zwierząt. Tropem oryginalnej historii pies trafia w ręce byłego szefa ojca i jego wnuczki. Kiedy udają się na wycieczkę nad Morze Północne, Lassie ucieka w poszukiwaniu Flo”, precyzuje.
Książka została wydana w czasach, kiedy świat nie znał internetu. Jego siłę i siłę mediów społecznościowych w dzisiejszym świecie docenili twórcy „Lassie, wróć!”. „Byłoby kompletnie nierzeczywiste, gdyby ktoś, szukający zaginionego psa, nie wykorzystał do jego znalezienia technologii: komputerów, smartfonów czy mediów społecznościowych. Właśnie dzięki nim Flo wpada na trop zaginionej Lassie”, motywuje producent.
Jeszcze zanim wybrano aktorów, już były rozpoczęte poszukiwania filmowej Lassie – i to na skalę międzynarodową. Paradoksalnie nie ma wielu owczarków collie, wyszkolonych do występów przed kamerą. Już półtora roku przed startem zdjęć produkcja zaangażowała do współpracy Renate Hiltl, specjalistę od szkolenia psów. Hiltl znalazła trzy owczarki collie, które wydawały się idealne do filmowego projektu. Dwutelni Bandit, pięcioletni Buddy i czteroletni Bailey – te trzy owczarki pojawiają się na zmianę na ekranie jako Lassie. „W psie, który ma pracować na planie filmowym bardzo ważne jest, żeby lubił być w centrum zainteresowania, był łatwo motywowalny i chętnie pracował z ludźmi”, mówi Hiltl. „Najchętniej w centrum lubił być Bandit. I to jego z tej psiej trójki najczęściej widać na ekranie. Jest perfekcyjny w swojej roli!”, kończy trenerka. Bandit, Buddy i Bailey nie są identycznymi psami. Bandit ma na plecach dwie białe plamki, które odróżniają go znacząco od pozostałej psiej dwójki. Przed każdym ujęciem psi aktor musiał był charakteryzowany, żeby wygląd jego i jego dublerów był identyczny.
Reżyserem „Lassie, wróć!” został wybrany już na wczesnym etapie przygotowań Hanno Olderdissen. „Zwierzęta i dzieci. Mam słabość do takiego połączenia w filmie”, mówi. W swoich dwóch wcześniejszych filmach: „Pędzące serce” i „Wendy 2 – Freundschaft für immer” udowodnił, że te dwa światy potrafi sprawnie łączyć. „Praca z dziećmi i zwierzętami jest zawsze wyjątkowym wyzwaniem, ale równocześnie jest bardzo spontaniczna”, mówi reżyser, który jako dziecko był zafascynowany serialem o Lassie. „Serial był bardzo amerykański, nie potrafiłem sobie wyobrazić, że to wszystko mogłoby się dziać tam, gdzie mieszkam. Dlatego też byłem bardzo podekscytowany, mogąc podjąć się wyzwania przeniesienia historii o tej niezwykłej przyjaźni do świata rzeczywistego. Poza tym, kiedy przed kamerą są dzieci i zwierzęta ta wiadomo, że najważniejsze będą emocje”, podsumowuje.
Wybór chłopca do roli Flo był niezwykle trudny. „Do tej roli przesłuchaliśmy wielu chłopców. I tych, którzy już mieli doświadczenie w pracy na planach filmowych i tych, dla których miałaby to być pierwsza kinowa przygoda”, mówi reżyser. Bezkonkurencyjny okazał się być Nico Marischka, dla którego „Lassie, wróć!” jest debiutem w kinie. „Cieszyłem się, że zagram w filmie, w którym ważnym punktem fabuły są zwierzęta. Poza tym produkcje, w których wcześniej wystąpiłem, są dość smutne i ciężkie. „Lassie, wróć!” jest kolorowym, radosnym filmem”, mówi młody aktor. Jego bohater, Flo, jest spokojnym i nierzucającym się w oczy chłopcem. Ale jeśli chodzi o Lassie działa zdecydowanie i bez zawahania. Nie porzuca ani na chwilę nadziei na odnalezienie swojego ukochanego psa, w przeciwieństwie do swoich rodziców i innych dorosłych. „Ten film opowiada też o tym, że nie można się poddawać, opłaca się walczyć, jeśli tylko się w coś wierzy”, mówi Nico. O tym, jak wielka możne być miłość między człowiekiem a zwierzęciem młody aktor wie z własnego doświadczenia. „Nico ma owczarka australijskiego. Nie było to dla nas bez znaczenia, Nico bez problemu wszedł w rolę posiadacza psa, widać było w nim, że przenosi na plan emocje ze swojego życia”, mówi reżyser. Obecnie dwunastoletni Nico często odwiedzał trenerkę Renate Hiltl przed zdjęciami. „Centrum treningowe było oddalone o mniej niż godzinę ode mnie. Ćwiczyliśmy wiele ciekawych rzeczy: czołganie, podskoki. Świetnie się przy tym bawiłem”, mówi Nico. Chłopiec najwięcej pracował z Banditem. „Chodziło o to, żeby Bandit i Nico nauczyli się siebie, mieli szansę zobaczyć, jak razem funkcjonują, jakie przysmaki najbardziej Bandit lubi, na jakie komendy reaguje. Nico musiał się tego nauczyć, żeby podczas kręcenia scen to on był w stanie poprowadzić psa”, mówi Hiltl. Zdaniem trenerki Nico poradził sobie świetnie. „Jestem jego fanką. Ma genialną energię, którą psy czują. Można było od razu zauważyć, że Bandit go uwielbia”, mówi trenerka.
NIESAMOWITA PRZYGODA
Nie tylko Lassie przeżywa niesamowitą przygodę. Również ekipa filmowa, która w czasie kręcenia udała się w dziewięciotygodniową podróż przez Berlin, Brandenburgię, Szlezwik-Holsztyn, Nadrenię-Westfalię, Baden-Wirtembergię i Czechy. „Mamy w filmie ponad 60 motywów, w tym krajobrazy od gór aż po wybrzeże”, zachwyca się producent Henning Ferber. Jeszcze przed startem zdjęć wraz z reżyserem, scenografem i operatorem wyruszyli w trasę, szukając pasujących lokacji. „Naszym ulubionym wyrażeniem było odwrócona norma”, wspomina producent. „Najpierw kręciliśmy sceny z dziećmi, które mogą pracować jedynie określoną liczbę godzin dziennie. W drugiej kolejności kręciliśmy ujęcia z dorosłymi aktorami i psami. To zdefiniowało nam całą pracę, choć zdarzało się, że wcześniej zaplanowane lokacje zmienialiśmy na inne”, kończy. Tak było na przykład w przypadku zamku, w którym miał zamieszkiwać hrabia. Zdjęcia miały być kręcone w czeskim zamku. Ostatecznie nie spełniał on oczekiwań. Ostatecznie dzięki podpowiedziom reżysera zdjęcia zrealizowano w zamku na wodzie Tatenhausen w Nadrenii-Westfalii. Powstały w XV wieku zamek i na przestrzeni setleci w zmieniających się stylach architektonicznych rozbudowany wpasował się idealnie w zamysł scenografa, który jednak zmienił wygląd fasad i niektórych pomieszczeń.
Za letnią rezydencję posłużył hotel z dachem, krytym strzechą, który już przy innych produkcjach służył za filmową lokację. To z tej rezydencji Lassie ucieka w poszukiwaniu Flo. Pies jest powodowany jednak nie tylko tęsknotą. Do ucieczki popycha ją również opiekun letniej rezydencji hrabiego, Hinz. „Chcieliśmy mieć czarny charakter, który też na pierwszy rzut oka wcale nie jest antybohaterem”, mówi producent. „Na początku wydaje się sympatycznym człowiekiem. Ale potem widzowie i bohaterowie opowieści stopniowo odkrywają, że jest protagonistą w historii o Lassie”, kończy. W rolę Hinza wcielił się Christoph Letkowski. „Hinz to leń, który parę razy w życiu podjął złe decyzje i nie jest w stanie się wyplątać z bałaganu, który narobił”, opowiada o swoim bohaterze aktor. „Jego marzeniem jest otwarcie knajpy dla surferów w Costa Rice. Co prawda nigdy tam nie był, ale opowiada wszystkim, że jak tylko uda mu się uzbierać pieniądze to natychmiast wyjedzie. I nie cofnie się przed niczym, żeby spełnić swoje marzenie: nawet przed przywłaszczeniem pieniędzy, które hrabia przeznaczy na znalezienie zaginionej Lassie”, kończy.
Lassie ucieka z letniej posiadłości hrabiego, która położona jest na północnym wybrzeżu. Sceny, składające się na tę część filmowej opowieści, kręcone były i na plaży, i w marinie, i w dużym porcie. Kolejnym pięknym krajobrazem, który Lassie przecina w swojej podróży do Flo, są „piekielne dziury” – spektakularne, głębokie wąwozy w Jurze Szwabskiej. W tym zapierającym dech w piersiach miejscu Lassie ratuje jagnię, które za chwilę miałoby paść łupem wygłodniałego wilka. „W powieści z 1940 roku Lassie spotyka wilka. Zaczerpnęliśmy nieco z tego pomysłu”, opowiada producent.
Na swojej drodze Lassie spotyka także… trupę cyrkową. Całą ferię barw, typową dla takiej trupy, uosabia Franka – jedna z artystek, w którą wcieliła się Jana Pallaske, artystyczny multitalent, dla której rola Franki wydaje się być szyta na miarę. „Franka to wolny duch, potrafiący cieszyć się każdą przemijającą minutą. Kocha życie cyrkowca, uwielbia dzieci i zwierzęta”, opowiada o swojej roli Pallaske. Kiedy drogi Franki, jej chihuahuy i Lassie się krzyżują, wszystkie obdarzają się zaufaniem. Chihuahua Fanki również musiała zostać przygotowana do występu przed kamerą. Jej szkolenie rozpoczęło się, kiedy miała 8 tygodni i trwało niemal rok. „W trakcie szkolenia okazało się, że jej ulubioną sztuczką jest stanie na dwóch łapach. Ma do tej sztuczki nie tylko wyjątkowy talent ale i predyspozycje: jest bardzo lekka. Zawsze, kiedy nie do końca wiedziała, co zrobić po prostu… stawała na przednich łapach”, opowiada team szkoleniowy Renate Hiltl.
Mokka, która w filmie nosi imię Toto, już podczas szkoleń przed startem produkcji poznała i filmową Lassie, owczarka collie Bandita, i swoją człowieczą partnerkę Janę Pallaske. O ile Bandit miał swoich dwóch dublerów to Mokka we wszystkich scenach występowała we własnej psiej osobie. „Mieliśmy jedną sytuację, przez którą musieliśmy przerwać zdjęcia i przesunąć je na kolejne dni. Zdjęcia były zaplanowane w otwartym terenie a Mokka… połknęła źdźbło trawy”, opowiada producent Henning Ferber.
Jedna z najważniejszych scen filmu była kręcona w Czechach, kiedy Flo i Priscilla wpadają do rzeki a dzielna Lassie chce ich uratować z rwącego nurtu. „Filmowa Lassie boi się wody. To nie jest też dalekie od prawdy o całej rasie collie. Co prawda chętnie zamaczają psie łapy w wodzie, ale nie jest typowe dla owczarków collie to, że z chęcią się zanurzają i pływają”, opowiada psia trenerka Renate Hiltl. Dlatego do wykonania słynnego skoku do wody został zatrudniony czwarty owczarek collie. „Po długich poszukiwaniach znaleźliśmy owczarka collie, który kocha wodę i uwielbia pływać. Ponieważ pies nie miał specjalnego przeszkolenia do pracy przed kamerą, zaangażowaliśmy go tylko do ujęć wodnych”, kończy specjalistka od przygotowania psów.
FILM DLA CAŁEJ RODZINY
Florian Maurer, Flo, kocha swojego psa – owczarka collie o imieniu Lassie – ponad wszystko. Psio-człowiecza para jest nierozłączna. Ich przygoda trwa aż do momentu, kiedy na horyzoncie nie pojawiają się problemy… Rodzina Flo musi się przeprowadzić a w nowym domu psy nie są mile widziane i od zakazu nie ma żadnych wyjątków, nawet dla Lassie. Pies zostaje u byłego pracodawcy taty Flo a młodemu miłośnikowi zwierząt zostaje obiecane, że będzie mógł swoją psią przyjaciółkę odwiedzać wtedy, kiedy tylko będzie chciał…
Kiedy nowi opiekunowie Lassie zabierają ją na wyspę na Morzu Północnym, stęskniony pies wykorzystuje chwilę nieuwagi i ucieka. Zrozpaczony Flo rozpoczyna akcję poszukiwawczą i ani na chwilę nie przestaje wierzyć, że drogi jego i jego ukochanej Lassie znowu się skrzyżują. Dla Lassie, wyjątkowej psiej damy, rozpoczyna się zapierająca dech w piersiach przygoda, wiodąca przez cały kraj. Przygoda, która ma jeden cel: powrót do Flo.
„To zdecydowanie film dla całych rodzin. Będzie dużo emocji, wzruszeń i uśmiechu”, mówi reżyser Hanno Olderdissen. Producent podsumowuje film jako „pełną przygód i emocji historię, która dotyka serca” a jest dopełniona niesamowitymi krajobrazami i idealnie dopasowaną muzyką. „Na tym filmie dobrze będą się bawić i dzieci, i rodzice, i dziadkowie”, mówi Henning Ferber. Filmowy czarny charakter Christoph Letkowski ocenia film jako klasę samą w sobie. „Prawdziwe klasyki wyróżnia to, że nie są filmami tylko dla dzieci, ale też i dla dorosłych. „Lassie, wróć!” odnosi się do najwyższych i ponadczasowych wartości: do rodziny, miłości, śmierci. Do tego te wszystkie niesamowite lokacje! I historia, która dotyka serca. I to jest właśnie prawdziwe kino!”.
Miłość między chłopcem a jego psem jest ciężka do opisania w słowach. Trzeba tę historię zobaczyć, opowiedzianą w obrazach. Renate Hiltl ostrzega jednak przed niebezpiecznym zjawiskiem: „Psy jakiejś konkretnej rasy nie mogą stać się ‘popularne’ albo ‘modne’”. W latach 40tych tylko w USA po sukcesie filmów o Lassie liczba zarejestrowanych psów tej rasy wzrosła z 3000 do 18400. „To, że w filmie owczarek collie jest posłuszny i pokazuje supersztuczki nie oznacza, że w prawdziwym życiu też tak będzie”, podkreśla. „Bandit był przez nas przygotowywany do swojej filmowej roli ponad rok. Trzeba pamiętać, że film to nie rzeczywistość. Zanim ktoś zdecyduje się na psa, powinien gruntownie przemyśleć, jaka rasa będzie do niego pasowała. Owczarki collie potrafią być wymagającą rasą. Lubią szczekać, zawsze chcą być blisko człowieka i nie są łatwe w ułożeniu”, podsumowuje z całą stanowczością Hiltl.
LASSIE
Lassie jest długowłosym owczarkiem collie i bohaterką wielu książek, filmów i seriali telewizyjnych. W dialekcie szkockim słowo „lassie” oznacza „dziewczynka”. Fenomen Lassie zapoczątkował swoim opowiadaniem, opublikowanym w Saturday Evening Post pisarz Eric Knight. Knight urodził się w szkockim Yorkshire. Jako dziecko przeprowadził się do Afryki – jego ojciec był handlarzem diamentów. Po jego śmierci wraz z matką przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Tam skończył szkołę, studiował sztukę na New York National Academy of Design i pracował jako redaktor w różnych wydawnictwach prasowych. Pisywał nie tylko opowiadania, ale też i recenzje filmowe. Z reżyserem Frankiem Caprą napisał również scenariusz do filmu „Why We Fly”.
Do napisania o niesamowitym owczarku collie Knighta zainspirowała jego psia towarzyszka – owczarek collie o imieniu Toots. Pisarz miał farmę, na której były i owczarki collie, i inne rasy. Toots trafiła do autora jako szczeniak i już wtedy wykazywała się niezwykłą inteligencją. Według żony Knighta Toots potrafiła rozróżniać i rozumieć nadspodziewanie wiele słów i równie wiele komend. Ilekroć Eric Knight wyjeżdżał, Toots zajmowała pozycję przy wjeździe na farmę i utęskniona wyczekiwała powrotu swojego pana. Knight umieścił w centrum swojej opowieści właśnie taką wyjątkową suczkę. Początek opowieści ma miejsce w Yorkshire. Ta krótka forma literacka, w którą Knight ubrał przygody Lassie, była tak popularna, że wydawnictwo Winston-Verlag zapewniło sobie zawczasu prawa w przypadku, jeśli powstałaby powieść o niezwykłym psie. I ta powstała w 1939. Eric Knight każdego popołudnia czytał swojej żonie i malutkiej córce nowopowstałe rozdziały. Książka została wydana w 1940 roku i natychmiast stała się bestsellerem. Prawa do przeniesienia historii niesamowitej przyjaźni między psem i jego człowiekiem na wielki ekran nabyło MGM. Kiedy casting na idealnego psiego towarzysza nie przyniósł rezultatu, MGM zaprosiło do współpracy psiego trenera Rudda Weatherwaxa, którego collie okazał się idealny do roli Lassie. Kiedy pisarz odwiedził plan filmowy był zachwycony urodą Lassie. Jak się okazało i wtedy w rolę psiej księżniczki wcielił się… pies o imieniu Pal.
Ruddowi Weatherwaxowi udało się wynegocjować dla Pala stawkę w wysokości 250 $ tygodniowo, podczas gdy wówczas dziesięcioletnia Elizabeth Tylor za rolę Priscilli dostawała… 100 $. Wielkiego sukcesu filmu „Lassie, wróć!” Eric Knight niestety nie doświadczył: zginął w 1943 roku w wypadku samolotowym w pobliżu Paramaribo w Gujanie Holenderskiej. Produkcja okazała się aż tak gigantycznym sukcesem, że MGM postanowiło nakręcić kolejnych 7 części o przygodach Lassie: „Syn Lassie” (1945), „Odwaga Lassie” (1946), „Hills of Home” (1948), „The Sun Comes Up” (1949), „Wyzwanie dla Lassie” (1949) i „Lassie z malowanych wzgórz” (1951). Te produkcje odchodziły coraz bardziej od ducha oryginału i osadzały przygody psa w USA. Wrażenie, że Lassie jest opowieścią rdzennie amerykańską, ostatecznie bezsprzecznie wzmocnił serial o niesamowitych psich przygodach, który pokochał cały świat. Tasiemiec o genialnej psiej suczce miał 591 odcinków, podzielonych na 19 sezonów. Pal, pies, który zagrał Lassie w pierwszej kinowej ekranizacji, i tu pojawił się w roli ponadinteligentnej suczki. Po pracy na planie dwóch pierwszych odcinków Pal odszedł jednak na… zasłużoną psią emeryturę. 8 lutego 1960 roku Lassie została uhonorowana gwiazdą w Hollywood Walk of Fame. Co prawda swoje gwiazdy mają w słynnej alei i fikcyjne postaci – jak Kermit, Godzilla, czy Wielki Ptak. Ale to Lassie z dwójką swoich psich kolegów po fachu, Rin Tin Tinem i Strongheartem, są prawdziwym ewenementem. Lassie jest gwiazdą nie tylko w Hollywood Walk of Fame: magazyn Variety umieścił ją w 2005 roku na liście 100 popukulturowych ikon wszechczasów, w 2009 roku amerykańska poczta wypuściła serię znaczków, nawiązujących do produkcji o niej i też, naturalnie, z jej wizerunkiem.