Oprócz ujawnionych już wcześniej filmów „Chce się żyć”, „Dziewczyna z szafy”, „Ida”, „Papusza”, „W ukryciu” i „Układ zamknięty” w konkursie tegorocznego 7. Festiwalu Filmów Polskich „Wisła” w Rosji znalazło się jeszcze sześć tytułów.
W sekcji konkursowej nie zabraknie trudnych tematów. – Zaprezentujemy m.in. film Tomasza Wasilewskiego „Płynące wieżowce” o nieakceptowanej miłości dwóch młodych mężczyzn. Czy film wzbudzi duże kontrowersje wśród Rosjan?
Pod krytykę moskiewskiej publiczności oddamy „Bejbi blues” w reżyserii Katarzyny Rosłaniec. Poprzedni film Rosłaniec „Galerianki” był często porównywany z obrazem Walerii Gaj Germaniki „Wszyscy umrą, a ja nie”. Większość widzów zdecydowanie lepiej oceniała produkcję rosyjską. Ciekawi jesteśmy czy historia niedojrzałej, oceniającej świat w kategoriach wizualnych Natalii, która zostaje matką, wzbudzi większe uznanie widzów w Moskwie.
Do Rosji przywieziemy także „Bilet na księżyc” Jacka Bromskiego. Filmową podróż do barwnych lat sześćdziesiątych, kiedy to człowiek podbijał Księżyc, na ulicach królował rock’n’roll, a szczytem marzeń wszystkich wielbicieli motoryzacji był Fiat 125p – informują organizatorzy.
Widzowie zapoznają się z głośną „Drogówką” Wojciecha Smarzowskiego, która bezlitośnie demaskuje mroczne strony polskiej policji.
O „Słonia” zawalczy również „Dzień kobiet” w reżyserii Marii Sadowskiej. Konkursową 12-kę zamyka „Imagine” Andrzeja Jakimowskiego.
Więcej na: www.festiwalwisla.pl