Godziny twórczej pracy nad wydobyciem najbardziej krwistego mięsa z nakręconego materiału. Setki cięć i sklejek. Wiele frustracji z nieudanych ujęć i okrzyków radości z dobrze opowiedzianej sceny. Dużo krwi, potu i kawy przelewa się w montażowniach, by widz mógł cieszyć się budzącą emocje opowieścią.
Każdemu kto jest zainteresowany poznaniem tajników pracy montażysty filmowego polecamy udział w akcji crowdfundingowej wspierającej wydanie książki „O montażu przy kawie” http://odpalprojekt.pl/projekty/pokaz/808,o-montazu-przy-kawie—rozmowy-z-montazystami